Będzie potrzebował
- Metalowe ostrze jest standardem.
- Rura kwadratowa 10×10×500 mm.
- Dwie śruby na 6 i nakrętki do nich
- Dwie śruby 8mm ze skrzydełkami (możesz użyć zwykłych nakrętek, jeśli nie masz takich ze skrzydełkami).
- Wkrętak do śrub.
- Szczypce.
- Znacznik.
- Linijka.
- Wiertarka.
- Wiertła na 3, 4, a także mała tarcza tnąca.
- Uchwyt pochodzi ze starego pliku.
Wykonywanie mini pił do metalu
Na początek możesz zrobić płótno o pożądanym rozmiarze. Aby to zrobić, za pomocą mini wiertarki i tarczy tnącej musisz podzielić standardowe ostrze na dwie równe części.
Konieczne jest również zaokrąglenie przyciętych krawędzi płótna i wykonanie w nich tych samych otworów, co na przeciwległych końcach. Rezultatem powinny być dwa całkowicie identyczne piętnastocentymetrowe płótna.
Możesz wywiercić płótno najzwyklejszym wiertłem metalowym - płótno nie pęknie. W środku nie jest tak trudno. Podczas procesu produkcyjnego w fabryce utwardzane są w nim jedynie postrzępione krawędzie za pomocą chwilowego nagrzewania indukcyjnego, a środek pozostaje surowy, elastyczny i wcale nie kruchy. Następnie mierzymy i odcinamy z tuby dwa kawałki po 90 mm każdy (wziąłem kwadratowy - łatwiej jest z nim pracować).
Teraz ponownie mierzymy 20 mm od tych segmentów z każdego końca.
Musisz wyciąć ich środek. Lubię to:
Konieczne jest dopasowanie przetartych końcówek szczypcami. Rozsuń jeden koniec tak, aby główna rura zmieściła się w nim. Przeciwnie - wręcz przeciwnie, ściśnij go tak, aby płótno się w nim trzymało.
Na spłaszczonych końcach obu detali wiercimy otwory o średnicy 3 mm.
Wkładamy płótno w spłaszczone krawędzie półfabrykatów i dokręcamy je 6 śrubami.
Odcięliśmy 200-250 mm od rury głównego uchwytu ramy i przymierzyliśmy do niego półfabrykaty z płótnem.
Markerem zaznaczamy miejsca na śruby motylkowe, a otwory przelotowe wiercimy wiertłem 4 mm.
Wkładamy śruby w miejscu 8 i dokręcamy je skrzydełkami.
Te skrzydełka są potrzebne, abyś mógł przesuwać lub rozsuwać uchwyty ostrzy bez kluczy i śrubokrętów, jeśli kiedykolwiek będziesz mieć ostrze o większej lub krótszej długości. Następnie wykonujemy nacięcia wzdłużne w tylnej części rury głównej.
Wystarczy 30 milimetrów. Ściśnij przetarty obszar szczypcami.
Wbijamy w uchwyt.
Cóż, mini piła do metalu jest gotowa. Można wykonać test.
Tnie oczywiście nie tak szybko jak zwykła piła do metalu, ale drobne przedmioty, jak zardzewiały gwóźdź czy śruba, w trudno dostępne miejsce – w sam raz! I jaka oszczędność na płótnach - zrobili dwa z jednego! A jeśli jest również dwustronny, tak jak mój, to możesz go użyć cztery razy, zanim się znudzi!