Do tego potrzebujemy pustą jednorazową zapalniczkę piezoelektryczną, puszkę po gazie z kompletem adapterów, dwie zapałki i pęsetę.
Zaczynamy od demontażu zapalniczki, pamiętając o rozmieszczeniu części.
Następnie za pomocą pęsety lub ostrego noża odkręć śrubę regulacji płomienia o około 1-2 obroty.
Bierzemy zapałki i lekko ostrzymy ich końce nożem.
Ustawiamy wspornik i podkładamy zapałki.
W ten sposób podnosimy zawór gazowy. Wybieramy adapter, który ściśle przylega do końcówki zaworu, a zapalniczkę i zapałki wkładamy do zamrażarki lodówki na 10-15 minut. Zamrażając zapalniczkę, osiągniemy lepszy przepływ gazu podczas tankowania. Wyciągamy zapalniczkę z lodówki i od razu zaczynamy tankować.
Uwaga! Tankowanie powinno odbywać się z dala od źródeł otwartego ognia. Jedną ręką umieść pojemnik z gazem na zaworze i naciśnij go.Przytrzymaj przez 10-20 sekund i nie puszczając puszki, drugą ręką wyciągnij zapałki. Następnie wyjmij puszkę i przystąp do montażu zapalniczki.
Obróć śrubę regulacyjną prawie do końca. Układamy wszystkie części na miejscu i sprawdzamy wysokość płomienia.
Zapalniczka wytrzymuje tę metodę uzupełniania około 6-8 razy. Następnie zawór zużywa się i zaczyna „zatruwać” gaz. Metodą tą można również napełnić zapalniczki silikonowe. Ale jeśli trzeba zdjąć krzemień i koło, to po zatankowaniu trudno jest je ponownie umieścić na miejscu.
