Proponowany model wulkanu można łatwo wykonać w domu. Może stać się spektakularną imitacją procesu zachodzącego w głębi naszej Ziemi. Produkcja obiektu podzielona jest na 2 logiczne części. Pierwsza część to wykonanie stożka wulkanicznego. Druga część to faktyczna demonstracja procesu erupcji magmy.
1. Wykonanie stożka wulkanicznego
Do wykonania modelu stożka potrzebne będą:
1. Plastikowa butelka.
2. Plastelina.
3. Nożyczki.
4. Dowolna mieszanka budowlana - gips, szpachlówka, suchy klej do płytek, gotowe masy tynkarskie.
Przede wszystkim odetnij górną jedną trzecią plastikowej butelki.
Odrzucamy dolną część - nie będziemy już jej potrzebować. Gdy pozostała górna trzecia, za pomocą nożyczek do paznokci ostrożnie odetnij szyję z małą plastikową szczeliną - będzie ona pełnić rolę krateru naszego przyszłego wulkanu.
Wycięty plastikowy stożek pokrywamy plasteliną, modelując kształt przyszłego wulkanu.
Nakładamy na nią dowolną mieszankę budowlaną zmieszaną z wodą.
Na zdjęciu mieszanka kleju do płytek i szpachli akrylowej, ale wystarczy gips, cement lub gotowy suchy tynk.
Do szczelnie i malowniczo pokrytego kitem stożka włóż odwróconą górną część butelki z szczelnie zamkniętą zakrętką.
Aby masa stwardniała, wyschła i wzmocniła potencjalny wulkan pozostawiamy na kilka godzin w suchym miejscu.
2. Demonstracja erupcji wulkanu
Do symulacji erupcji wulkanu będziemy potrzebować sody oczyszczonej, 100 ml octu i czerwonej farby akwarelowej.
Za pomocą pędzla zmyj farbę akwarelową do szklanki z octem.
Im więcej barwnika, tym bardziej spektakularna będzie erupcja.
Lepiej jest umieścić rożek w naczyniu lub misce, aby nie zabrudzić stołu naszą „lawą”, a do warunkowego krateru wlać 2 łyżeczki sody.
Następnie powoli wlej kolorowy ocet do krateru po napojach.
Jeśli nie pomieszałeś lub nie oszczędziłeś komponentów, będziesz świadkiem wyjątkowego spektaklu - erupcji sztucznego wulkanu wykonanego własnoręcznie.
Taki elementarny eksperyment chemiczno-geograficzny można zademonstrować własnym dzieciom, które przeżywają okres fascynacji historią i naturą Ziemi. Liczba ta wygląda nie mniej imponująco na lekcjach szkolnych - w szóstej klasie, w trakcie studiowania tematu „Litosfera”.
Domowy wulkan
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (1)