Wyobraźmy sobie sytuację, w której nagle postanowiłeś wybrać się na dłuższą wędrówkę. Nieco później zdaliśmy sobie sprawę, że w naturze telefon lub tablet trzeba naładować, a power banku nigdy nie miałeś. Co robić? Jeśli masz pod ręką laptopa, w zaledwie 1-2 minuty możesz zamienić go w potężny power bank i zabrać go ze sobą wszędzie. Co więcej, sama bateria nie ulegnie w żaden sposób uszkodzeniu i po powrocie z wędrówki będzie można ją ponownie zamontować w laptopie.
Będzie potrzebował
- Bateria z dowolnego laptopa (netbook też będzie działać).
- Adapter samochodowy USB do zapalniczki samochodowej.
- Dwa małe przewody.
- Kawałek taśmy lub rzep.
Zamieniamy baterię laptopa w power bank
Sam adapter, czyli inaczej konwerter jest w stanie zamienić napięcie 9-24 V na stabilne 5 V w celu zasilania urządzeń podłączonych do jego wyjścia USB.
Kosztuje 1-2 dolary, nie więcej. Prawdopodobnie masz taki lub podobny element w swoim samochodzie.
Bierzemy dwa druty, najlepiej w różnych kolorach i długości około 10-15 cm.Z jednej strony czyścimy stronę ujemną o 2 cm, a stronę dodatnią o 0,5 cm.
Podłącz do konwertera. Ujemny owijamy wokół wspornika bocznego i zawiązujemy, a dodatni po prostu wklejamy w szczelinę między korpusem a ruchomym stykiem.
Mocujemy konwerter do pojemnika na akumulator za pomocą taśmy lub miękkiej opaski na rzep.
Wbijamy przewody w szczeliny, w których wychodzą styki akumulatora.
Wszystko! Power bank gotowy do pracy!
Podłącz telefon lub tablet.
W tym przypadku bateria wskazuje pojemność 4400 mAh przy napięciu wyjściowym 11,1 V, ale ponieważ przetwornica wytwarza napięcie 5 V i ma wydajność około 98 procent, pojemność naszego powerbanku jest ponad dwukrotnie większa i wynosi około 10 000 mAh