Zrób to sam
Life hacki, kursy mistrzowskie, przydatne wskazówki, przepisy.
dom » Elektronika » Elektronika DIY » Lutownicę niskonapięciową podłączamy do sieci 220 bez transformatora
Od dłuższego czasu używam lutownic niskonapięciowych. Tak się złożyło, że mam ich kilka. Zasilane są bezpiecznym napięciem 42 V. Zwykle są one podłączone do transformatora, ale ja go nie mam. Do zasilania używam kondensatora gaszącego. O obliczeniu kondensatora - dalej.

Wykonanie przystawki do lutownicy 42 V


Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Obudowa zasilacza lutownicy będzie obudową ze starego napędu DVD. Zastanawiam się nad jego pomalowaniem, widocznie będę musiał zostawić naklejkę, a pod nią prowadnicę dysku. Usunięcie go tworzy dziurę, której nie potrzebuję.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Zrobię przedni panel z plastiku. Wykorzystam resztki pomarańczowej plexi, które miałam na stanie.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Przełącznikiem będzie przełącznik dwupozycyjny T3. Możesz użyć dowolnego prądu od dwóch amperów.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Kondensator gaszący obliczamy za pomocą prostego wzoru. Moja lutownica ma następujące parametry:
  • - moc 65 watów;
  • - napięcie robocze 42 wolty;
  • - prąd roboczy 1,54 ampera.

Na kartce papieru przedstawiono szczegółowe obliczenia pojemności kondensatora. Okazało się. potrzebujemy kondensatora o pojemności 22 mF.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Wziąłem stare kondensatory, były w starej obudowie zasilacza lutownicy. Wyszlifowałem je i pomalowałem. Niebieskie kondensatory mają po 4 mF każdy, dwa kondensatory mają po 20 mF każdy. Napięcie robocze kondensatorów musi wynosić co najmniej 350 woltów. Te, które mają 4 uF, mam dla 450 i 600 woltów. Te o pojemności 20 mF każdy mają napięcie 200 woltów, więc włączę je szeregowo. Na wyjściu otrzymujemy pojemność 10 μF przy napięciu roboczym 400 woltów. Do jednego z kondensatorów przylutowano rezystor rozładowczy 470 kΩ. Po odłączeniu od sieci rozładowuje ładunek kondensatorów.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Wycinamy zatyczki do korpusu. Pomarańczowy to przedni, wykonany z plexi.
Wtyczka biała znajduje się z tyłu, wykonana jest z tworzywa PCV.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Pomaluję sprayem obudowę napędu DVD.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Na panelu z plexi wykonuję oznaczenia: gniazdka, włącznika oraz neonówki. Neon można zastąpić diodą LED podłączoną poprzez rezystor.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Kondensatory 4 mF zabezpieczam wspornikiem. Kondensatory czarne, łączone ze sobą za pomocą narożnika.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Przykręciłem nóżki od dołu. W roli nóżek osłony na fiolki medyczne.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Panel tylny z PCV. Przykręciłem go śrubami i wywierciłem otwór na przewód zasilający. Kondensatory zostały wlutowane równolegle. Przylutowuję kabel zasilający do przełącznika.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Jeden z przewodów sieciowych poprzez przełącznik dwustabilny trafia do gniazdka. Drugi przewód przechodzi przez kondensator do gniazda. Lampa neonowa jest podłączona za pomocą przełącznika.
Po włączeniu bez obciążenia napięcie wynosi około 160 woltów.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Po podłączeniu lutownicy napięcie wynosi około 40 woltów.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Tak wyszło z zasilaczem. Niedrogie i niezawodne. Stosuję tę metodę od bardzo dawna. Można również obliczyć kondensator dla dowolnego obciążenia niskonapięciowego.
Podłączamy lutownicę niskiego napięcia do sieci 220 bez transformatora

Obejrzyj wideo


Wróć
Komentarz
  • muszkauśmiechśmiać sięrumieniecbuźkazrelaksowany zrelaksowanyuśmiech
    oczy_sercacałowanie_sercacałowanie_zamkniętych_oczyzarumienionyodciążonyzadowolonaszeroki uśmiech
    puścić oczkozatrzymany_out_tongue_winking_eyezatrzymany_out_tongue_closed_eyesuśmiechając sięcałowanieutknął_na_językuspanie
    zmartwionymarszcząc brwiudręczonyotwarte ustakrzywiąc sięzdezorientowanyuciszony
    bezwyrazowybez rozbawieniapot_uśmiechpotrozczarowany_ulgazmęczonybierny
    zawiedzionyzmieszanystraszliwyzimny potwytrwaćpłakaćszloch
    radośćzdziwionykrzykzmęczona_twarzzływściekłośćtriumf
    sennymniammaskaokulary słonecznezawroty głowychochlikuśmiechnięty_imp
    neutralna_twarzbez ustniewinny
4 minus jeden =
Komentarze (20)
  1. Gość Wiktor
    #1 Gość Wiktor Goście 29 października 2018 17:08
    1
    Sąsiad w garażu włączył lutownicę przez piec oporowy)) Musimy mu pokazać tę metodę.
  2. Walery I.
    #2 Walery I. Goście 29 października 2018 17:48
    15
    W żadnym wypadku nie powtarzaj tego projektu - izolacja lutownicy niskonapięciowej może nie wytrzymać napięcia fazowego sieci, grot i metalowe części lutownicy będą pod napięciem w stosunku do ziemi. Podłącz lutownicę niskiego napięcia tylko przez transformator z dobrą izolacją między uzwojeniami - nie daj się zwieść radom takich „mądrych facetów”.
    1. Jurij Aleksandrowicz
      #3 Jurij Aleksandrowicz Goście 30 października 2018 09:02
      6
      Valery, dlaczego grzeszysz w izolacji? Materiał izolacji jest taki sam dla lutownic 220 V i 36 V! A sam obwód redukcji napięcia, poprzez opuszczenie kondensatora, był używany od czasu pojawienia się lutownic niskonapięciowych od czasów radzieckich do użytku domowego - lutownica 36 V 40-60-70 W była sprzedawana w komplecie z: skrzynką redukcyjną napięcia ; kalafonia, lutowie; wymienne końcówki; plastikowa niepalna taśma do lutowania polietylenu.
    2. Gość Wiktor
      #4 Gość Wiktor Goście 30 października 2018 09:39
      0
      W czasach radzieckich istniały podobne pudełka. Nazywano go typem „urządzenia dodatkowego lub kondensatora”. Myślę, że mika wytrzyma jeszcze większy stres.Napięcie przyłożone do uzwojenia jest w tym przypadku napięciem znamionowym lutownicy. Nowoczesne, tanie lampy z diodami LED budowane są według podobnego schematu, wiele lat temu wymyślono zastosowanie kondensatora jako rezystora równoważącego. Wystarczy wpisać w google i wszystko znajdziesz.
  3. Siergiej K
    #5 Siergiej K goście 29 października 2018 19:19
    3
    Główną wadą jest to, że ktoś pomyśli, że lutownica jest na niskim napięciu, a więc bezpieczna, ale tutaj masz napięcie sieciowe, które albo spali mikroukład, albo nawet przebije się do obudowy, izolacja nie jest przeznaczona na napięcie sieciowe
  4. Jurij
    #6 Jurij Goście 29 października 2018 19:59
    0
    Lutownica z siecią 220V. Nie jest izolowany galwanicznie, dlatego stwarza potencjalne zagrożenie porażenia prądem. Kondensatory nie są rozwiązaniem, potrzebny jest transformator.
  5. Siergiej.
    #7 Siergiej. Goście 29 października 2018 20:22
    0
    Ja zastosowałem tę zasadę. Zrobiłem sobie lutownicę 40W na 220V.I tak jak w tym artykule.Po prostu przebije się przez przewód.I zostaniesz pokryty folią.Tak, może wlecieć Ci do oczu.
    1. Gość Wiktor
      #8 Gość Wiktor Goście 30 października 2018 09:41
      0
      Od czego? Czy kondensator lub lutownica eksplodują?
  6. popwówka
    #9 popwówka Goście 29 października 2018 20:53
    2
    Gdzie jest napisane, że jest bezpiecznie? Niskie napięcie w sieci i normy)
  7. Jurij
    #10 Jurij Goście 30 października 2018 15:05
    1
    Ze względów bezpieczeństwa elektrycznego używana jest lutownica niskonapięciowa, dlatego należy ją podłączyć za pomocą transformatora. Zasilanie przez kondensator nie eliminuje połączenia galwanicznego z siecią elektryczną.Nawiasem mówiąc, pojemność kondensatora dla sieci 220 V 50 Hz można obliczyć ze wzoru empirycznego C = 15I, gdzie C jest pojemnością kondensatora Mkf , I to prąd w amperach.
  8. Ew
    #11 Ew Goście 2 listopada 2018 09:55
    1
    Celem stosowania lutownic niskonapięciowych jest izolacja galwaniczna!
    1. popwówka
      #12 popwówka Goście 2 listopada 2018 20:11
      0
      Nie tylko. Jeśli będzie ich określona liczba, przeżyją współczesne!
  9. Gość Wiktor
    #13 Gość Wiktor Goście 8 listopada 2018 10:04
    0
    O jakich bezpiecznych czterdziestu dwóch woltach mówimy, są one same w sobie niebezpieczne (przeczytaj dokumenty), a po podłączeniu przez dowolny rodzaj statecznika nie będą miały żadnej przewagi poza małą mocą w stosunku do zwykłych dwustu dwudziestu- lutownice woltowe. A taki obwód, z kondensatorem i zamkniętym rezystorem (żeby nie „ugryźć”) zastosowałem już w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
    1. chłopcze
      #14 chłopcze Goście 12 listopada 2018 10:54
      0
      Cóż, znajdź PEU i przeczytaj go.
      42 AC i 110 DC..
  10. Aleksander_57
    #15 Aleksander_57 Goście 13 listopada 2018 20:29
    1
    „Po włączeniu bez obciążenia napięcie wynosi około 160 woltów”.
    Byłoby miło nauczyć się prawa Ohma w szkole. Bez obciążenia po kondensatorach będzie takie samo 220 woltów jak w sieci.
    Nawiasem mówiąc, „20 mF” to 20 milifaradów, czyli 20 000 mikrofaradów. Brak greckiego „mu” na klawiaturze nie jest jeszcze powodem do przeoczenia takiego błędu.
    1. popwówka
      #16 popwówka Goście 15 listopada 2018 13:43
      0
      Multimetr co to pokazuje? Widać, że jest to 160 woltów.

Dla dzieci | Strona 9 | Zrób to sam

Frywolitka | Zrób to sam

Zagraj w kompleks dla kotów | Zrób to sam

Różne | Strona 94 | Zrób to sam

«Zrób to sam - własnymi rękami» - strona z ciekawymi domowymi wyrobami wykonanymi ze złomu oraz przedmiotami domowymi. Kursy mistrzowskie krok po kroku ze zdjęciami i opisami, technologiami, trikami życiowymi - wszystko, czego potrzebuje prawdziwy mistrz lub po prostu rzemieślnik do robótek ręcznych. Rzemiosło o dowolnej złożoności, duży wybór kierunków i pomysłów na kreatywność.

Polecamy przeczytać

Kody błędów pralki