Czego będziesz potrzebować:
- sekator;
- plastikowe pudełko;
- piasek;
- Kornewin;
- świeca;
- piasek rzeczny;
- Lutrasil 60 g/m2.
Proces cięcia róż
Jesienią możesz ciąć gałęzie o absolutnie dowolnej grubości. Są cięte na sadzonki z 4-5 pąkami.
Dolne cięcie wykonuje się ukośnie 1 cm przed pierwszym pąkiem, górne cięcie jest proste 1 cm nad ostatnim. W ten sposób przygotowuje się wymaganą liczbę sadzonek bez liści.
Sadzonki należy przechowywać przez 2 godziny w roztworze stymulatora wzrostu „Kornevin”. Za małe opakowanie 10 g. wystarczy dodać 200 ml wody. Natychmiast musisz uszczelnić górną część sadzonek woskiem ze świecy.
Sadzonki sadzi się we wstępnie wykopanej przygotowanej glebie w lekko zacienionym miejscu. Wycinane są na nim rowki o głębokości 10 cm.Potrzebne są 2 krótkie łóżka, które można przykryć plastikowym pudełkiem. Piasek rzeczny wlewa się do rowków.
Sadzonki umieszcza się w rowkach pod kątem 45 stopni w odstępach co 5-7 cm.Ich dolny koniec jest lekko pogłębiony, następnie przysypany ziemią. Muszą być przykryte plastikowym pudełkiem na górze.
Później, gdy temperatura w nocy zacznie zbliżać się do zera, należy je posypać pod skrzynką igłami sosnowymi lub suszonymi kwiatami w warstwie 20 cm.
Całość pokryta na wierzchu 2 warstwami spunbondu lub lutrasilu o gramaturze 60 g/m2. Możesz po prostu użyć pudełka i 3-4 warstw materiału pokrywającego.
Wiosną należy usunąć igły i pozostawić jedną warstwę lutrasilu, aby stopniowo utwardzić sadzonki. Gdy pąki się budzą i zapuszczają korzenie, należy je ostrożnie wyciągnąć i osadzić.