Zrób to sam
Life hacki, kursy mistrzowskie, przydatne wskazówki, przepisy.
dom » Warsztat » Samodzielna naprawa czajnika elektrycznego
Nie jest tajemnicą, że czajnik elektryczny to rzecz niezbędna i przydatna. Gdziekolwiek jesteś: w pracy, w domu, w odwiedzinach, filiżanka gorącej herbaty lub kawy przyda się bardziej niż kiedykolwiek. Dzieje się tak szczególnie w zimne, długie jesienne i zimowe wieczory.
Nawet jeśli posiadasz kuchenkę gazową, o wiele łatwiej i szybciej podgrzejesz wodę w czajniku elektrycznym, nie zostawiając gości. Co więcej, można to zrobić w ciągu kilku minut.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Dlatego też, gdy nasz „kochany”, ciepły, elektryczny przyjaciel pewnego dnia przestanie się grzać, może to być bardzo przygnębiające.
Nie jest tajemnicą, że producenci tych urządzeń nie przywiązują dużej wagi do jakości swoich produktów, obwodów elektrycznych i styków. I może to dotyczyć nie tylko tanich, mało znanych marek, ale także drogich, renomowanych marek.
Wystarczy wejść na stronę jakiegoś sklepu internetowego i przeczytać niezadowolone recenzje klientów na temat rzekomo markowych produktów.
Tutaj oczywiście zależy komu dopisze szczęście, czyli można powiedzieć, że mamy do czynienia z efektem loterii. Dwie osoby mogą nosić ten sam model czajnika, ale dla jednej będzie on służył wiele lat, a dla drugiej zepsuje się za dwa tygodnie.
W każdym razie nie denerwuj się i planuj zakup nowego czajnika, jeśli stary nie daje oznak życia; czasami awarię można łatwo naprawić.
Wiele osób ma śrubokręt, tarczę i jakieś szczypce. To wystarczy do przeprowadzenia napraw.
Czasami zamiast zwykłych śrub w czajniku stosuje się wkręty samogwintujące do specjalnego śrubokręta sześciokątnego, prawdopodobnie po to, aby naprawy przeprowadzane były tylko w centrach serwisowych. Ale to nie ma znaczenia, jeśli nie masz takiego śrubokręta, musisz podnieść lub spiłować prosty śrubokręt, aby pasował dokładnie między ścianami sześciokąta. Sprawdzone w praktyce, śrubę można odkręcić bez żadnych problemów.
Ale najczęściej nie musisz piłować śrubokręta, jeśli masz w domu kilka sztuk o różnych rozmiarach, odpowiednich do prostego cięcia. Jakiś rodzaj z pewnością będzie pasował do szerokości roboczej części sześciokąta.
Po wybraniu śrubokręta przystępujemy do demontażu urządzenia. Czasami śruby są tak ukryte, że nie jest łatwo je znaleźć, ale zazwyczaj są dość widoczne.
Główna zasada brzmi: jeśli nie jesteś pewien, nie wybieraj. Bardzo łatwo jest połamać plastikowe części czajnika. A jeśli został przekazany do naprawy, możesz stworzyć dla siebie niepotrzebne problemy. Dlatego wszystko robimy ostrożnie i powoli.
Pierwszą rzeczą, którą musisz zrobić, to zdjąć dno czajnika. Dzięki temu będzie można dostać się do jego „wnętrza” i w razie potrzeby zdemontować uchwyt.
W tym celu należy odwrócić czajnik do góry nogami i odkręcić śruby mocujące na obwodzie dna. Zwykle są trzy śruby. Wskazane jest umieszczenie wszystkich części w przygotowanym wcześniej pudełku.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Po odkręceniu śrub spód obudowy powinien łatwo odpaść. Czasami trzeba użyć niewielkiej siły, obracając pokrywę ręcznie lub podważając ją z boku śrubokrętem.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Pod osłoną widać samą grzałkę (element grzejny), zabezpieczenie przed przegrzaniem i inne elementy obwodu.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Teraz przechodzimy do drugiego etapu naprawy - polega to na sprawdzeniu integralności elementu grzejnego pod kątem przerwy. Dobrze byłoby też sprawdzić jego rezystancję względem obudowy.

Sprawdzamy przerwę.


W tym celu podłączamy przewód ciągłości do zacisków grzejnika. W celu uzyskania dokładniejszych pomiarów zaleca się chwilowe odłączenie złącza z przewodem od jednego końca grzejnika.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Jeśli urządzenie pokazuje „obwód”, oznacza to, że jest przerwa w nichromie, nie ma przerwy wewnątrz elementu grzejnego.

Opór ciała.


Wskaźnik ten jest niezbędny, aby wiedzieć, czy istnieje połączenie elektryczne między nichromowym elementem grzejnym a jego korpusem. Jeżeli tak, to używanie takiego czajnika, choć możliwe, jest niezwykle niebezpieczne. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku jego stosowania w domach prywatnych i na wsi, gdzie jest bardzo blisko ziemi.
Korpus czajnika znajduje się pod „fazą” i jeśli izolacja od podłoża jest słaba, może dojść do silnego, a nawet śmiertelnego porażenia prądem. Oczywiście niektórym to nie przeszkadza, podgrzewa czajnik i jest dobrze, ale skutki mogą być katastrofalne. W takiej sytuacji należy albo wymienić element grzejny, albo wyrzucić czajnik do kosza. Robią to przynajmniej ci, którym zależy na rodzinie i sąsiadach.
Zmierzmy więc rezystancję. Aby to zrobić, podłącz jeden koniec pokrętła do dowolnego zacisku elementu grzejnego, a drugi do metalowej „podeszwy” lub korpusu czajnika.
Jeśli nie ma łańcucha, wszystko jest w porządku.
Ogólnie rzecz biorąc, procedurę tę wykonuje się prawidłowo za pomocą megaomomierza o napięciu 500 woltów. To urządzenie pokaże, że tak powiem, dokładniejsze odczyty pod napięciem roboczym, ale w przypadku jego braku wystarczający będzie test ciągłości.
Jak widać na zdjęciu w przypadku tego czajnika element grzejny nie jest uszkodzony.
Trzeci etap to sprawdzenie, czy zabezpieczenie przed przegrzaniem działa prawidłowo.Zabezpieczenie to powinno wyłączać czajnik w przypadku braku w nim wody lub gdy się ona zagotuje.
Zasada działania tego urządzenia jest dość prosta. W przypadku przegrzania bimetaliczne płytki znajdujące się na „dnie” czajnika wyginają się i dociskają do ceramicznych prętów. Oni z kolei naciskają na ruchome styki elektryczne, które po naciśnięciu otwierają się.
Po ostygnięciu bimetalu i powrocie do pierwotnego stanu to samo dzieje się ze stykami elektrycznymi. Zamykają się ponownie i przekazują prąd do grzejnika. Może to trwać, dopóki ktoś nie odłączy urządzenia od sieci.
Oczywiście taka ochrona nie jest przeznaczona do powtarzających się wyłączeń. Najprawdopodobniej po kilkudziesięciu takich cyklach przegrzania sam element grzejny wypali się, ale dzięki temu może nie doprowadzić do pożaru.

Przejdźmy do demontażu tego modułu.


Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Odkręć śruby mocujące blok zabezpieczający od „podeszwy” czajnika. Tutaj nie stosuje się wkrętów samogwintujących, ale wkręty 4 mm.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Po ich odkręceniu widać dwa okrągłe elementy bimetaliczne, które dla lepszego odprowadzania ciepła połączone są z korpusem za pomocą pasty termoprzewodzącej.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Następnie, aby dostać się do płytek stykowych, należy odkręcić jeszcze dwie śruby. Łączą złącze zasilania czajnika z zabezpieczeniem przed przegrzaniem.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Na zdjęciu bardzo dobrze widać wspomniane powyżej ceramiczne pręty i styki przewodzące prąd.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Trzeba bardzo uważać, żeby nie zgubić tych ceramicznych prętów, bo łatwo wypadają z gniazd.
Lepiej jest je natychmiast wyjąć i włożyć do pudełka na czas naprawy urządzenia.
Teraz sprawdzamy, wybierając numer, czy przez styki jest obwód. W tym konkretnym przypadku nie było łańcucha. Pojawiło się dopiero po mocnym dociśnięciu płytki ze stykiem.Z wyglądu widać również, że styk i płytka przegrzały się i utraciły swoje właściwości.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Ale ten problem można rozwiązać, całkowicie wyginając styk.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Najpierw należy je dokładnie oczyścić z osadów węglowych. Nie zaszkodzi przeczyścić drugą grupę styków, a także złącza.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Wydłuży to żywotność urządzenia, zwłaszcza że i tak je zdemontowałeś.
Ponownie sprawdzamy łańcuch i składamy wszystko w odwrotnej kolejności.
Naprawa czajnika elektrycznego własnymi rękami

Nie ma potrzeby umieszczania pręta ceramicznego na wygiętym styku. Najważniejsze, aby nie zapomnieć wstawić go do grupy roboczej kontaktów. To wystarczy, aby chronić czajnik, jeśli w ogóle.
Takie naprawy nie zajmą dużo czasu, dodadzą pewności Twoim umiejętnościom, a co najważniejsze, uchronią Cię przed niepotrzebnymi wydatkami na nowy czajnik.
Wróć
Komentarz
  • muszkauśmiechśmiać sięrumieniecbuźkazrelaksowany zrelaksowanyuśmiech
    oczy_sercacałowanie_sercacałowanie_zamkniętych_oczyzarumienionyodciążonyzadowolonaszeroki uśmiech
    puścić oczkozatrzymany_out_tongue_winking_eyezatrzymany_out_tongue_closed_eyesuśmiechając sięcałowanieutknął_na_językuspanie
    zmartwionymarszcząc brwiudręczonyotwarte ustakrzywiąc sięzdezorientowanyuciszony
    bezwyrazowybez rozbawieniapot_uśmiechpotrozczarowany_ulgazmęczonybierny
    zawiedzionyzmieszanystraszliwyzimny potwytrwaćpłakaćszloch
    radośćzdziwionykrzykzmęczona_twarzzływściekłośćtriumf
    sennymniammaskaokulary słonecznezawroty głowychochlikuśmiechnięty_imp
    neutralna_twarzbez ustniewinny
4 minus jeden =
Komentarze (3)
  1. Wawilonowicz
    #1 Wawilonowicz Goście 9 sierpnia 2017 23:15
    0
    Nie sądziłem, że mogę napotkać taki problem, ale niestety tak się stało. Postanowiłem spróbować zrobić to sam. Kup nowy czajnik, ropucha się dusi. Natknąłem się na Twój artykuł, pomógł. Dziękuję
  2. Gość Aleksander
    #2 Gość Aleksander Goście 25 lutego 2019 13:43
    0
    Bardzo przydatna strona! Dziękuję twórcom! Myślę, że mi to pomoże.
  3. Marsylia
    #3 Marsylia Goście 29 września 2022 10:09
    0
    A co z pastą termoprzewodzącą?Czy powinienem ją zmienić, czy wystarczy?

Jak samodzielnie wyczyścić studnię bez ryzyka i trudności

Budowa i remont | Strona 7 | Zrób to sam

Jak zrobić odbiornik kompresora z puszek aerozolowych

Organizer dla dzieci DIY

«Zrób to sam - własnymi rękami» - strona z ciekawymi domowymi wyrobami wykonanymi ze złomu oraz przedmiotami domowymi. Kursy mistrzowskie krok po kroku ze zdjęciami i opisami, technologiami, trikami życiowymi - wszystko, czego potrzebuje prawdziwy mistrz lub po prostu rzemieślnik do robótek ręcznych. Rzemiosło o dowolnej złożoności, duży wybór kierunków i pomysłów na kreatywność.

Polecamy przeczytać

Kody błędów pralki